
Image by Caspar Rea, from Unsplash
San Francisco Zamyka Wirusową Stronę, Która Śledziła Strażników Parkingowych na Żywo
Strona internetowa stworzona, aby pomóc kierowcom z San Francisco unikać mandatów za parkowanie, stała się wirusem w sieci w tym tygodniu, tylko po to, aby została zamknięta przez urzędników miasta w ciągu kilku godzin od jej uruchomienia.
W pośpiechu? Oto szybkie fakty:
- Wiralowa aplikacja śledziła strażników miejskich w San Francisco niemalże na żywo.
- Aplikacja pobierała dane z miejskiego portalu do płacenia mandatów parkingowych.
- Pokazywała inicjały funkcjonariuszy, lokalizacje mandatów i tablicę liderów w kwestii nałożonych kar.
Narzędzie nazwane ‘Find My Parking Cops’ zostało stworzone przez inżyniera oprogramowania, Rileya Walza. Działało podobnie do Find My Friends od Apple, ale zamiast lokalizować ludzi, śledziło kontrolerów parkowania w niemal realnym czasie, jak po raz pierwszy zgłosił Tom’s Hardware (TH).
Aplikacja pobierała lokalizacje biletów, które właśnie zostały wystawione, poprzez ekstrakcję danych ze strony internetowej San Francisco Municipal Transportation Agency (SFMTA). Aplikacja wyświetlała inicjały funkcjonariuszy wraz z ich obecnymi lokalizacjami oraz systemem rankingowym, pokazującym, którzy funkcjonariusze wystawili najcenniejsze mandaty. Jeden z funkcjonariuszy miał na swoim koncie ponad $20,000 zebrane w jeden dzień, jak podaje TechSpot.
Walz opublikowała na X:
Przeanalizowałam od podszewki system mandatów parkingowych w San Francisco. Mogę zobaczyć każdy mandat sekundy po tym, jak został wystawiony
Więc stworzyłam stronę internetową. Znajdź moich znajomych? UNIKAJ STRAŻNIKÓW PARKINGOWYCH. pic.twitter.com/67MOWVMleF
— Riley Walz (@rtwlz) 23 września 2025
Mogą nawet pisać własne notatki na biletach pic.twitter.com/AWqAAXpHWl
— Riley Walz (@rtwlz) 23 września 2025
Walz odkrył, że numery biletów podążały za przewidywalnym wzorcem, zwykle zwiększając się o 11, chyba że ostatnia cyfra była 6, wtedy następny skok wynosił 4. System miał błąd bezpieczeństwa, który pozwolił mu przeprowadzać automatyczne operacje scrapingu mandatów dla tysięcy spraw, jak zauważył TechSpot.
Strona internetowa zyskała szybką popularność, ponieważ w ciągu pierwszych kilku godzin działania odwiedziło ją ponad 50 000 użytkowników, jak podaje TechSport. W aplikacji użytkownicy mogli zobaczyć grzywny za czyszczenie ulic, naruszenia parkowania na wzgórzach, wygasłe liczniki i więcej, jak podaje 404Media.
Ale miasto zareagowało błyskawicznie. O godzinie 14:34 w wtorek, SFMTA zmodyfikowało swoją stronę internetową, blokując dostęp, co sprawiło, że mandaty za parkowanie stały się niewidoczne dla publiczności, jak podaje San Francisco Standard. „Kiedy bezpieczeństwo naszego personelu, a także prywatne dane osób, które otrzymały mandaty za parkowanie, są zagrożone, musimy działać natychmiast,” powiedział rzecznik SFMTA, jak podaje TechSport.
Walz zapewnia, że nie jest „za ani przeciw strażnikom parkingu”, ale chciał pokazać, jak przewidywalne są systemy miejskie, jak podaje SF Standard. Chociaż na krótko znalazł obejście, aplikacja od tego czasu działa niestabilnie, jak zauważyło 404Media.