
Photo by Warren on Unsplash
Informator Twierdzi, że DOGE Wziął Poufne Dane o Pracy z Amerykańskiej Agencji Pracy
Oficjalny informator zaniepokoił i podzielił się informacjami z Kongresem i innymi instytucjami rządowymi na temat rzekomego dostępu i eksportu wrażliwych danych z National Labor Relations Board (NLRB) przez Departament Efektywności Rządu (DOGE) Elona Muska.
W pośpiechu? Oto skrót faktów:
- Informator powiadomił Kongres o rzekomym dostępie DOGE do wrażliwych danych i ich eksporcie z federalnej agencji pracy.
- Według raportu NPR, wielu pracowników i ekspertów wyraziło obawy dotyczące nieregularnych działań zespołu organizacyjnego Muska.
- Z działu NLRB zabrano około 10 gigabajtów danych, które mogły zawierać wrażliwe informacje.
Według wyłącznego materiału NPR, grupa członków DOGE pojawiła się w marcu w departamencie NLRB w Waszyngtonie i oświadczyła, że potrzebuje dostępu do danych dla zgodności z polityką administracji Trumpa i poprawy efektywności.
Jednakże, informator Daniel Berulis – który udostępnił dokumenty, wywiady i zapisy komunikacji przejrzane przez NPR – a także inni pracownicy działu NLRB, zauważyli znaczącą ilość danych, które zostały zabrane z agencji przez inżynierów DOGE.
Dane, które nie powinny opuszczać departamentu, mogły zawierać informacje o związkach zawodowych, prywatnych informacjach korporacyjnych oraz szczegółach trwających spraw sądowych. Berulis, który pracuje w dziale IT w NLRB, wyjaśnił, że rozmiar danych wynosił około 10 gigabajtów, ale nie mogli dokładnie zobaczyć, co się w nich znajduje.
Zgodnie ze zeznaniami informatora, członkowie DOGE poprosili o dostęp na poziomie najemcy – najwyższy poziom – żeby ich działania nie były rejestrowane w systemie logów, co jest sprzeczne z najlepszymi praktykami i standardami bezpieczeństwa. Próbowali też zatrzeć ślady zachowaniami, które eksperci ds. cyberbezpieczeństwa, z którymi rozmawiał NPR, uznali za podobne do działań, jakie podejmują cyberprzestępcy.
„Cała idea usunięcia logowania i uzyskania dostępu na poziomie najemcy jest dla mnie najbardziej niepokojąca” – powiedział jeden z anonimowych inżynierów, z którymi rozmawiał NPR.
Pracownicy NLRB zauważyli również próby logowania z rosyjskich adresów IP i wyrazili obawy o nowe podatności po interwencji zespołu DOGE. Nie jest jasne, jakie były intencje lub przyczyny, dla których DOGE uzyskał dostęp i usunął dane.
„Nie ma absolutnie żadnego powodu do dostępu do tych informacji. Czy jakaś agencja mogłaby być bardziej efektywna? Skuteczniejsza? Zdecydowanie tak,” powiedział Harley Shaiken, profesor na Uniwersytecie Kalifornijskim specjalizujący się w dziedzinie pracy i technologii informacyjnych, w wywiadzie dla NPR. „Ale do tego potrzebne są osoby, które rozumieją, co robi agencja. Nie chodzi tu o gromadzenie danych, wprowadzanie algorytmów i tworzenie luki w zabezpieczeniach.”
Od debiutu operacji DOGE w tym roku, wielu pracowników, ekspertów i obywateli ostrzega i wyraża obawy dotyczące działań nowej jednostki rządowej zarządzanej przez Muska. Już w marcu, DOGE wdrożyło autorskiego chatbota GSAi po zwolnieniu federalnych pracowników w ramach masowych redukcji stanowisk pracy. Zaledwie kilka dni temu, strona internetowa Social Security zepsuła się po interwencji zespołu Muska.