
Image by Ashwini Chaudhary(Monty), from Unsplash
Domino’s Nadaje Lokalny Akcent Sztucznej Inteligencji Obsługującej Głos, Aby Zamówienia Wydawały Się Bardziej Ludzkie
Domino’s zmienia brzmienie swojego AI, dodając akcenty i naturalny ton, co ułatwia i czyni bardziej przyjemnym zamawianie pizzy dla klientów.
Spieszysz się? Oto szybkie fakty:
- 80% zamówień telefonicznych w Ameryce Północnej korzysta z głosów AI.
- Rime Labs stworzyło naturalnie brzmiący tekst na mowę dla Domino’s.
- Wcześniejsze robotyczne głosy sprawiły, że 50% dzwoniących się rozłączyło.
Domino’s daje swojemu AI ludzki dotyk, dosłownie w sposób, w jaki mówi. Sieć pizzerii obsługiwała swoje zamówienia telefoniczne za pomocą systemu AI przez lata, teraz poszła o krok dalej, rozwijając swoją technologię tak, aby symulowała ludzką komunikację z klientami.
„Jeśli ktoś usłyszy naprawdę odpychający, niezrozumiały głos, po prostu się rozłączy” – powiedziała Business Insider (BI), Lily Clifford, CEO Rime Labs, firmy stojącej za głosem AI, którego używa Domino’s.
ConverseNow, dostawca asystenta AI dla Domino’s, kiedyś napotkał poważny opór. „Był moment, kiedy 50% ludzi po prostu mówiło, że nie chce z nim rozmawiać” – powiedział Akshay Kayastha, dyrektor ds. inżynierii w ConverseNow, jak podaje BI.
Naturalnie brzmiące głosy Rime poprawiły zatrzymanie klientów. Według Clifforda, po tym ulepszeniu, prawie wszyscy klienci pozostają na linii.
Technologia działa dla 80% zamówień telefonicznych w restauracjach Domino’s w Ameryce Północnej. System AI w niektórych regionach wykorzystuje lokalne wzorce mowy, aby stworzyć bardziej zrozumiałe doświadczenie dla klientów, takie jak używanie akcentu południowego w Atlancie czy afroamerykańskiego angielskiego potocznego.
„Powinno brzmieć jak ktoś, kto mógłby pracować w Domino’s” – wyjaśnił Clifford, jak podaje BI.
Zespół nie polegał tylko na aktorach głosowych. Wybudowali studio nagraniowe w San Francisco, aby zarejestrować autentyczne rozmowy między przyjaciółmi, które wykorzystali do stworzenia prawdziwych próbek głosu AI.
Technologia pomaga także w kwestii tonu. „Nikt w prawdziwym życiu nie mówi tak radośnie przez okienko w McDrive”, zauważyła Kayastha, jak podaje BI.
Co ważne, Clifford mówi, że nie chodzi tu o zastępowanie miejsc pracy. „Jeśli jesteś w restauracji i robisz pizzę oraz skrzydełka, na pewno nie chcesz odbierać telefonu”, powiedziała do BI.
Jednakże, w przeciwieństwie do tego, co sugeruje Cliggord, dla wielu ludzi praca w fast foodzie nie jest pasją, karierą czy powołaniem – jest koniecznością. Odbieranie telefonów może wydawać się drobnym zadaniem, ale to także praca. I cicho, AI ją przejmuje. Czy jest to postęp czy problem, zależy od tego, gdzie stoisz.