
Image by UX Indonesia, from Unsplash
Badanie ostrzega, że sztuczna inteligencja może „zalać” literaturę syntetycznymi badaniami
Sztuczna inteligencja umożliwia masową produkcję niemal identycznych artykułów naukowych, które omijają kontrole plagiatu, co budzi obawy związane z gwałtownym wzrostem niskiej jakości publikacji akademickich.
W pośpiechu? Oto najważniejsze fakty:
- Badacze znaleźli ponad 400 redundantnych artykułów wygenerowanych przez AI w 112 czasopismach od 2021 roku.
- ChatGPT i Gemini potrafią przepisać badania, aby uniknąć wykrycia plagiatu.
- Eksperci ostrzegają, że młynki do produkcji artykułów mogą wykorzystać AI do masowej produkcji fałszywych badań.
W przedrukowanym artykule opublikowanym na stronie Nature, naukowcy ujawnili, że 112 czasopism opublikowało ponad 400 powielonych artykułów w ciągu ostatnich 4,5 roku.
Te powtarzalne badania, oparte na Amerykańskim Narodowym Badaniu Zdrowia i Żywienia (NHANES), wykorzystywały te same dane do zgłaszania niemal identycznych wyników.
„Jeśli pozostanie to bez odpowiedzi, metoda oparta na AI może zostać zastosowana do wszelkiego rodzaju baz danych o otwartym dostępie, generując o wiele więcej artykułów, niż ktokolwiek może sobie wyobrazić”, mówi Csaba Szabó, farmakolog z Uniwersytetu we Fryburgu w Szwajcarii.
„To może otworzyć puszkę Pandory [and] literatura może zostać zasypana syntetycznymi publikacjami” – dodał Szabó, jak donosi Nature.
Badacze pokazali, jak łatwo jest nadużywać AI: poprosili ChatGPT i Gemini o przepisanie trzech zbędnych badań NHANES. „Byliśmy zszokowani, że od razu zadziałało” – mówi współautor, Matt Spick z University of Surrey. Manuskrypty napisane przez AI uniknęły detektorów plagiatu używanych przez wydawców.
„To nie powinno mieć miejsca i nie pomaga zdrowiu literatury naukowej” – dodaje Spick.
Redaktorzy obawiają się, że firmy sprzedające fałszywe artykuły, zwane także fabrykami artykułów, mogą wykorzystać tę lukę. „To zupełnie nowe wyzwania dla redaktorów i wydawców” – mówi Igor Rudan z University of Edinburgh.
Wydawcy zaczęli wprowadzać nowe środki, aby poradzić sobie z tym problemem. Frontiers zasygnalizowało 32% zidentyfikowanych prac, twierdząc, że te badania zostały opublikowane przed wejściem w życie ich nowych zasad dotyczących integralności. Springer Nature, którego czasopisma zawierały 37% prac, zobowiązało się do przeprowadzenia śledztw.
„Bardzo poważnie traktujemy naszą odpowiedzialność za utrzymanie prawidłowości zapisu naukowego,” mówi Richard White, dyrektor ds. edytorskich Scientific Reports.
„Redundancja sterowana przez AI stanowi ogólnie poważne i nieustające wyzwanie dla wydawców,” mówi Elena Vicario, szefowa działu integrytu badań w Frontiers.