
Image by Maia Habegger, from Unsplash
Autorki apelują do wydawców o zakaz publikowania książek napisanych przez AI
Wielu autorów napisało wpływowe otwarte pismo do głównych amerykańskich wydawców, w którym domagają się ich publicznego sprzeciwu wobec stosowania sztucznej inteligencji w tworzeniu książek.
W pośpiechu? Oto najważniejsze fakty:
- List przypisuje AI kradzież twórczości ludzkich pisarzy.
- Pisarze domagają się umów zakazujących treści generowanych przez AI.
- Redaktorzy i narratorzy również obawiają się utraty pracy na rzecz AI.
List list skierowany jest do Penguin Random House, HarperCollins, Simon & Schuster, Macmillan i innych dużych wydawców z ostrzeżeniem przed przyszłością, w której książki będą produkowane przez AI, a nie ludzi.
„Na najprostszym poziomie, naszym zadaniem jako artystów jest reagowanie na doświadczenia człowieka” – piszą autorzy. Jednak obawiają się, że to doświadczenie jest zastępowane przez treści generowane przez AI, które naśladują ludzką kreatywność, nie rozumiejąc jej naprawdę.
„Krwić, głodować, kochać […] tylko człowiek jest w stanie mówić do i rozumieć innego człowieka” – zauważono w liście.
Autorzy oskarżają również firmy AI o wykorzystywanie ich pracy bez pozwolenia do szkolenia modeli AI. „Zabrane bez naszej zgody, bez zapłaty, bez nawet uprzejmości potwierdzenia,” piszą.
Obawy sięgają dalej niż tylko pisarzy, dotyczą również redaktorów, korektorów i lektorów, których prace są również zagrożone, gdy wydawcy rozważają zastąpienie ich przez AI.
Autorzy przyznają, że AI ma praktyczne zastosowania, jednak odrzucają jego użycie jako zamiennika dla twórczych profesjonalistów. „Pisanie, które produkuje AI, wydaje się tanie, ponieważ jest tanie. Wydaje się proste, ponieważ jest łatwe do wyprodukowania.”
List kończy się bezpośrednim apelem do wydawców: „Chcemy, aby nasi wydawcy stanęli po naszej stronie. Aby złożyli obietnicę, że nigdy nie wydadzą książek stworzonych przez maszyny.”
Pisarki domagają się konkretnych obietnic od wydawców dotyczących unikania publikacji książek generowanych przez AI, powstrzymania się od używania AI do zastępowania członków personelu oraz utrzymania ludzkich głosów w audiobookach. Podkreślają również konieczność ochrony zawodu pisarza dla przyszłych pokoleń. „Czekamy na waszą odpowiedź” – kończą autorki.