
Image by Srinivasan Venkataraman, from Unsplash
Startup AI Mechanize ma na celu zastąpienie wszystkich profesjonalnych ról
Startup z branży AI, Mechanize, wyznaczył sobie kontrowersyjny cel: zautomatyzowanie wszystkich roli zawodowych, począwszy od programistów, poprzez nauczycieli, aż do prawników i opiekunów.
Spieszysz się? Oto najważniejsze informacje:
- Mechanize ma na celu automatyzację wszystkich profesjonalnych ról za pomocą systemów uczenia się ze wzmocnieniem.
- Środowiska treningowe symulują prawdziwe miejsca pracy, takie jak stanowiska inżynierów oprogramowania.
- Założyciele wierzą, że pełna automatyzacja pracy może zająć od 10 do 30 lat.
„Naszym celem jest pełna automatyzacja pracy,” powiedział współzałożyciel, Tamay Besiroglu, 29. „Chcemy dotrzeć do całkowicie zautomatyzowanej gospodarki i sprawić, żeby to nastąpiło jak najszybciej,” jak donosi w wywiadzie The New York Times.
Startup Mechanize powstał w 2024 roku dzięki współpracy Besiroglu, Ege Erdila i Matthew Barnetta, którzy wcześniej pracowali w Epoch AI.
The Times informuje, że startup zdobył finansowe wsparcie od Patricka Collisona ze Stripe i Jeffa Deana z Google, wśród innych prominentnych liderów branży technologicznej. Firma utrzymuje partnerstwa z głównymi organizacjami AI, ale nie ujawnia ich nazw.
Mechanize tworzy środowiska szkoleniowe poprzez uczenie ze wzmocnieniem, umożliwiając systemom AI naukę poprzez próby i błędy w cyfrowych symulacjach, takich jak cyfrowa symulacja biurka inżyniera oprogramowania. „To jest efektywnie jak tworzenie bardzo nudnej gry wideo” – powiedziała Besiroglu dla The Times.
Mechanize wierzy, że jego system może ostatecznie poradzić sobie z niemal każdym obowiązkiem, który człowiek wykonuje przy komputerze. „Dopiero naprawdę będziemy wiedzieć, że odnieśliśmy sukces, kiedy stworzymy systemy AI zdolne do podjęcia niemal każdego obowiązku, który człowiek mógłby wykonać przy komputerze” – napisała firma w wpisie na blogu.
Ale krytycy i eksperci wyrażają obawy etyczne. Co stanie się z pracownikami? Czy społeczeństwo będzie gotowe na masowe utraty miejsc pracy?
Barnett, który opisuje siebie jako libertariańca, uważa, że kompromis jest tego wart: „Jeśli społeczeństwo jako całość stanie się znacznie bogatsze, to myślę, że to po prostu przeważa nad negatywnymi skutkami utraty pracy przez ludzi.”
Założyciele Mechanize szacują, że pełna automatyzacja pracy może zająć od 10 do 30 lat. Krytycy jednak zastanawiają się, czy społeczeństwo jest już na to gotowe. Firma nie przedstawia jednak żadnej konkretnej strategii wsparcia dla pracowników, którzy stracą pracę, poza ogólnymi dyskusjami na temat powszechnego podstawowego dochodu.
Niektórzy krytycy argumentują, że ten zwrot stanowi poważne ryzyko dla pracowników i dla szerszej gospodarki. Według Yanisa Varoufakisa, duże platformy technologiczne wydobywają znaczne „chmurki niewolników” od użytkowników i firm, zmniejszając ogólny obrót pieniędzy w gospodarce.
Jak tłumaczy Varoufakis w wywiadzie dla The Verge, ten rodzaj ekstrakcji ogranicza inwestycje, co ostatecznie prowadzi do mniej wysokiej jakości miejsc pracy. Na przykład małe firmy i deweloperzy aplikacji muszą płacić znaczne opłaty dominującym platformom takim jak Apple czy Amazon, co może podważać ich zdolność do rozwoju i niezależnej konkurencji.
Varoufakis wyjaśnia, że system ten zależy od nieodpłatnej treści użytkowników, aby tworzyć wartość dla tych firm, co zaostrza ekonomiczną przepaść pomiędzy właścicielami platform a ogółem społeczeństwa.
Varoufakis argumentuje, że skoncentrowana w rękach cyfrowych „lordów” siła ekonomiczna zagraża pogorszeniu strat związanych z zatrudnieniem i ekonomicznej niestabilności, jednocześnie ograniczając publiczną kontrolę nad zasobami ekonomicznymi. Te trendy ekonomiczne prawdopodobnie utrzymają się bez odpowiednich środków regulacyjnych, które zagrażają zarówno stabilności dochodów pracowników, jak i zdrowiu ekonomii.
Mechanize pokazuje obecny stan Doliny Krzemowej, gdzie automatyzacja przeszła od bycia koncepcją przyszłości do aktywnego procesu, który nadal przyspiesza.